|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arno
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 4:31, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Zaktualizowałem wszystkie tematy odcinkowe w dziale SEZON V. Poprawiłem ich tytuły dodając "", podopisywałem streszczenia oraz reżyserów i scenarzystów. Poprawiłem także tamten mój wymysł - datę emisji listopadową. Wszystko teraz jest w jak najlepszym porządku.
DOBRANOC!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
esterek
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 6:59, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak mi się o tej porze kołaczą różne dziwne rzeczy po głowie (coś mi się wewnętrzny zegar mocno przestawił i dobrze by było, gdyby do poniedziałku się odstawił na miejsce) i poczułam potrzebę podzielenia się tym natychmiast:
zauważyliście, że stacja FOX ma słabość do brytyjskich aktorów? Tzn. napisałam, że FOX, bo w sumie to nie wiem kto ma na to wpływ, ale jakoś dziwnie się składa, że głównie ta stacja emituje seriale (jedne z lepszych) z tymi aktorami: H. Laurie, S. Fry, T. Roth, R. Cartwright. A dwóch z nich grają główne role.
Tzn. ja się cieszę, że tak jest :-)
Mam jeszcze jakieś dziwne "ale" (ale takie tyci, tyci) do postaci Gordona z ostatniego odcinka, ale to może innym razem i nie tu.
Arno: przyjęłam do wiadomości (żeby nie było, że nie przeczytałam albo co gorsza zignorowałam).
Teraz mogę napisać: dobranoc, a nawet "dobrydzień".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eithne
Kościsty reżyser

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:06, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Esti, racja - spostrzeżenie trafne. Ale obecność owych brytyjskich aktorów tylko i wyłącznie mnie cieszy...
Cartwrighta nie znam, w czym on gra?
A tak ogólnie to dzień dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
esterek
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:27, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ryan Cartwright gra w Bonsach :-)
To stażysta Vincent Nigel-Murray.
Witam również.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eithne
Kościsty reżyser

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:35, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Aaaaa.... Ach, ta moja spostrzegawczość
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
esterek
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:59, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Spoko, ja wiedziałam że jest Brytyjczykiem, ale musiałam sprawdzać jak się nazywa, bo nie pamiętałam :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nisia
Cocky

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:47, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
No, fakt, coś jest w tych Brytolach w Foxie. Może to chodzi o to, że w ogóle coś w nich jest *kocha brytyjski akcent*
Dzień dobry (!). Ja niestety też się przestawiłam, poszłam spać znowu o 7 rano...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:53, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
To brawo, Nisia. Ciekawe co robiłaś.
Ja padłem tak mniej więcej jak pisałem tego nocnego posta w offtopie.
A wracając do rozmowy o serialach, które oglądamy...to jest ich dużo. Ale strasznie się cieszę, że Polsat wreszcie zaczął emitować 5 serię GA...tak tak, gańcie mnie, że oglądam z lektorem. Ale po prostu nie miałem czasu ani ochoty itepe żeby oglądać oryginał, więc teraz będę śledził piąty sezon na bieżąco z Polsatem, a potem w przyszłym roku po zakończeniu emisji mam zamiar zabrać się za szósty.
Oprócz tego oglądam Eastwick [jestem o 3 epy do tyłu...], który został niestety skasowany. Wg. mnie serial jest świetny, ma wiele plusów jak dla mnie. Świetne aktorki, scenariusz, na który składa się świetna komedia, przede wszystkim w wykonaniu nieziemskiej Lindsay Price (Joanna), której postać jest strasznie...jakby to określić...roztargniona? Oprócz tego dramatu też w nim nie brakuje, co jest świetnym połączeniem...nie wiem czemu ma tak niską oglądalność.
A i jeszcze moje niedawne odkrycie [dopiero] - muzyczne dziecko FOX'a - Glee. Jestem na razie po dwóch epach, ale serial jest niesamowity.
A co do Bones - to jak zapewne wiecie, śledzę z Polsatem...ale przyznam, że 5x08 zapowiada się świetnie... Bo sprawa chyba będzie ciekawa...no i dziadek Bootha.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Arno dnia Nie 16:54, 15 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
esterek
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:36, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Nic tylko powinniśmy wspólnie odśpiewać "Czarny blues o czwartej nad ranem" :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nisia
Cocky

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:40, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, chórem, jak jeden mąż.
Nie sypiam, bo przez tydzień musiałam siedziec sama w nocy w domu, a ja sama to się boję, więc się przestawiłam i nie wiem jak odstawić A w nocy mieliśmy gości, pośpiewałam sobie trochę <3
Co do seriali- ostatnio oglądam flashforward- świetne. House'a rzucam, zostanie mi więc TM, L2M i Bones. Może w końcu nadrobię inne, napoczęte w różnym stopniu, seriale.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nisia dnia Nie 17:41, 15 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
esterek
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:56, 15 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nie sypiam tylko dlatego, że doba jest dla mnie zdecydowanie za krótka. Mogła by być o jakieś 3-4 godz. dłuższa i wszystko było by na miejscu. A że niestety jestem osobą, która ma tendencje do długiego siedzenia w nocy, to później są takie efekty.
Jak czytam o tych wszystkich serialach, to pierwsza moja myśl zawsze jest taka, że jestem strasznie z tym do tyłu i koniecznie to nadrobić. Później przychodzi otrzeźwienie i dochodzę do cudownych wniosków, że nic nie muszę a nawet nie bardzo chcę się zagłębiać w inne seriale. Do obejrzenia ostatniego odcinka Housa jakoś nie potrafię się zmusić. Jedynie od Bonesów jestem uzależniona i wsiąkłam całkowicie :-)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:46, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
esterek napisał: | Nic tylko powinniśmy wspólnie odśpiewać "Czarny blues o czwartej nad ranem" :-) |
Ja dzisiaj się do Was nie przyłączę.
Jestem po 4x11 na Polsacie, chyba sobie odpalę jeszcze jeden ep House'a [1 seria z GW], posiedzę chwile i będę leciał.
Obejrzałem dzisiaj odcinek ze świetną Elizabeth Mitchell w roli zakonnicy Augustine, i kolejny z pacjentką, która tak naprawdę nie miała schizofrenii - Lucille Palmero - i muszę przyznać, że odcinek jak dla mnie był perełką, świetny! Ale to może dlatego, że zbyt wielu epów House'a nie widziałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nisia
Cocky

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:48, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedyś każdy odcinek to była perełka...
*wzdycha*
Też jestem nocnym typem, niestety.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arno
Dołączył: 16 Sie 2009
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 0:56, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Ja chyba jednak też, aczkolwiek dziwnym trafem potrafię się co piątek przestawić na nocny, dłuższy tryb funkcjonowania, a w co poniedziałek na ten dzienny, krótszy... Może to dlatego, że mam tak jakby dodatkowy dzień na przestawienie się - czyli poniedziałek, gdy wstaję ok. 10 rano.
Różnie to ze mną bywa...ale sam nie wierzę w to co się ze mną dzieje w tym roku - czyli to, że jednak daję radę się zdyscyplinować w tygodniu i tak każdego tygodnia, że umiem się przestawić...widocznie się już przyzwyczaiłem, haha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
esterek
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:24, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry, że tak sobie pozwolę skłamać.
Niestety wróciła szara poniedziałkowa rzeczywistość i trzeba było grzecznie do pracy się przyturlać. Na szczęście tym razem spałam w nocy normalnie.
A co do Housa, to ja już się nie wypowiadam. Nie chce mi się i tyle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eithne
Kościsty reżyser

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 11:31, 16 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dzień Dobry.
Choć średnio dobry ze względu na moje zdrowotne samopoczucie i pogodę za oknem.
Co do House'a to również się nie wypowiadam. Nie mam siły. Zresztą jak myślę o tym serialu to robi mi się przykro i tyle...
Ale są i dobre strony poniedziałku. Nowy odcinek Californication i Hank Moody który postanowił dorastać i którego córka nagle zaczęła mu mówić prawdę o jego życiu.
*poszła szukać linków*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nisia
Cocky

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:36, 17 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Eiiith, ja Cię uduszę. Weszłaś na Horum i nie przeczytałaś PW i znowu się przeciąga losowanie.
A tak w ogóle to przykro mi z powodu yt *tuli*
Przykro mi też z powodu ostatniego House'a. I to dosłownie ostatniego, przynajmniej jak dla mnie.
Co tam?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eithne
Kościsty reżyser

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:10, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Niś, nie duś!
Duś Netię.
Ale tak, żeby jeszcze kiedyś mi serwowała internet. Słaby, ale jakikolwiek.
No, ale wszystko ruszyło.
Kurczę, niepotrzebnie obejrzałam tę ostatnią scenę z ostatniego House'a (napisałam o tym kawałek w komentarzu do fika Nareniki. Jezus, można dostać rozdwojenia jaźni ) i teraz jest mi bardzo smutno.
Ta scena była taka... wyrazista. Idealna... przynajmniej skoro już musieli zrobić tą ostatnią scenę to dobrze, że zrobili taką.
Czuję się jak po ostatnim odcinku X-files.
No i niesamowicie nadająca się do vidów (tak, ta scena). Te teksty z offu są prawie na ciszy, bez muzyki...
No. Teraz jest mi smutno do kwadratu. Mało tego, że jutub to i ta ostatnia scena.
Ależ się wypyszczyłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
esterek
Dołączył: 09 Wrz 2009
Posty: 191
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:43, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Dzień dobry, dobry wieczór.
Tak tylko sobie tu zaglądam :-)
Ps.
House'a nadal nie oglądałam i coraz bardziej nie mam na to ochoty...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez esterek dnia Śro 19:49, 18 Lis 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nisia
Cocky

Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:22, 18 Lis 2009 Temat postu: |
|
|
Esterek, warto na pożegnanie zobaczyć końcówkę 6x08. To takie piękne rozstanie.
Zaskakująco piękne.
Eith,
biedactwa z nas, nie? Ale teraz możemy puścić wodze fantazji pisząc, krojąc, kolorując grafiki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|